OJCIEC SZELIGA
Edmund Szeliga urodził się w roku 1910 w Tychach na Śląsku. W latach trzydziestych XX wieku, po odebraniu święceń kapłańskich w Polsce w kongregacji księży Salezjanów udaje się z misją do Peru. W siedzibie zgromadzenia księży Salezjanów w Cuzco, dawnej stolicy Inków, dojrzewa do pełnienia misji wśród amazońskich Indian. Niestrudzenie kontynuuje naukę języka, qeczua, którym porozumiewa się większość Indian peruwiańskich, zapoznaje się także z ich zwyczajami i historią. Wkrótce potem wyprowadza się z Cuzco i udaje się do dżungli, wzdłuż doliny rzeki Urubamba, w okolicach Machu Picchu. Dalej czeka go terra incognita. Nikt spośród białych tak daleko w dżunglę się nie zagłębił. Po marszu, który trwał dwa tygodnie przybywa do szczepu Pirów. na miejscu przyjęto go z nieukrywanym zainteresowaniem, ale i z rezerwą. Musiały minąć miesiące, zanim zapanowała serdeczność. Wtedy to, na ziemi Pirów po raz pierwszy miał styczność z pradawną medycyną indiańską, poznawał indiańskie metody terapii i rośliny, z których przyrządzano leki. Zainteresowany przypadkiem wyleczenia chłopca porażonego śmiertelnym ukąszeniem najgroźniejszej amazońskiej żmii, z coraz większą ciekawością pochłaniał sekrety tej pradawnej wiedzy.
Kiedy odwiedzał braci w Cuzco, ściągał z Limy książki i atlasy przyrodnicze, akademickie podręczniki medyczne i chemiczne, by przebywając w dżungli móc stale wzbogacać swoją wiedzę. Ponad czterdzieści lat spędził ojciec Szeliga wśród Pirów i Machiquengów. Poznane rośliny oddawał do dokładnych badań laboratoryjnych na Uniwersytecie w San Marcos w Limie. Tam też określono skład chemiczny rośliny Vilcakora. W roku 1962, również na prośbę ojca Szeligi, skrupulatnie zbadali ją Włosi na Uniwersytecie Neapolitańskim.
Rok później badali ją Amerykanie na Uniwersytecie w Miami. Świat nie dowierzał doniesieniom, że amazońskie pnącze jest bogata w tak silne alkaloidy i glikozydy. Niedługo potem odkryciem zainteresowali się biochemicy z Anglii, Niemiec, Węgier i Australii.
W 1965 roku ksiądz Edmund Szeliga zaczął oficjalnie leczyć preparatami roślinnymi różnorodne schorzenia, które spędzały sen z powiek wielu lekarzom. W prowadzonych przez niego zapiskach do końca 2002 roku odnotowano około trzydzieści pięć tysięcy przypadków wyleczeń, włączając z to wiele chorób nowotworowych.
W roku 2002 ks. Edmund Szeliga odznaczony został Orderem Orła Białego przez ówczesnego Prezydenta RP. Do końca swego długiego i twórczego życia pomagał chorym z naodleglejszych zakątków świata i studiował właściwości amazońskich roślin leczniczych. Zmarł w roku 2005 w Limie i spoczywa na limeńskim cmentarzu El Angel.

Rok później badali ją Amerykanie na Uniwersytecie w Miami. Świat nie dowierzał doniesieniom, że amazońskie pnącze jest bogata w tak silne alkaloidy i glikozydy. Niedługo potem odkryciem zainteresowali się biochemicy z Anglii, Niemiec, Węgier i Australii.
W 1965 roku ksiądz Edmund Szeliga zaczął oficjalnie leczyć preparatami roślinnymi różnorodne schorzenia, które spędzały sen z powiek wielu lekarzom. W prowadzonych przez niego zapiskach do końca 2002 roku odnotowano około trzydzieści pięć tysięcy przypadków wyleczeń, włączając z to wiele chorób nowotworowych.
W roku 2002 ks. Edmund Szeliga odznaczony został Orderem Orła Białego przez ówczesnego Prezydenta RP. Do końca swego długiego i twórczego życia pomagał chorym z naodleglejszych zakątków świata i studiował właściwości amazońskich roślin leczniczych. Zmarł w roku 2005 w Limie i spoczywa na limeńskim cmentarzu El Angel.